Tu macie pierwszą notkę ------> KLIK
To było 2 lata temu kiedy zaczęłam się odchudzać. Niewinne wyeliminowanie paru posiłków nie sprawiało mi problemów..
Każda z nas chce wyglądać idealnie, tak więc szukałam inspiracji w internecie. Znalazłam parę dziewczyn które miały sylwetkę, taką, jaką chciałam osiągnąć.
Aby zrealizować swój cel dość szybko (bo po co czekać, lato już niedługo) zaczęłam ćwiczyć parę razy w tygodniu. Jadłam kolacje najpóźniej o 18:00. Po kilku miesiącach nie widziałam efektu. Załamałam się.
Postanowiłam zmienić to wszystko. Skoro to nie wystarcza to trzeba spróbować inaczej, nie?
Nie jadłam już kolacji i ćwiczylam codziennie. ALE TO CIĄGLE MAŁO! Dalej gruba.
Więc przeszłam na diete. zero smażonego i brak slodyczy. Kolacji nadal nie jadłam. Ograniczyłam się okropnie, ponieważ moje posiłki przemieniły się na 3 przekąski dziennie,
Były to malutkie porcje warzyw, kaszy, ziemniaków, chleba.. no takich podstawowych rzeczy.
Ale nie widziałam efektów..
Więc w internecie poczytałam co moge jesc zeby schudnąć.
Otóż wyeliminowałam CAŁKOWICIE z mojej diety ziemniaki, chleb, makaron, słodycze, smażone, alkohol. Ogólnie jadałam białko, warzywa i owoce.
Nadszedł czas że i to było za dużo. Nie jadłam nic. Pozostała mi woda niegazowana i gumy do żucia.
Po czym nawet cukier w gumach do żucia mi przeszkadzał.
Kiedy zaczęłam ćwiczyć intensywniej tzn nawet pare razy w ciagu dnia, głodując się, pojawiły się napady na jedzenie. Organizm potrzebował kalorii. Wszystko co zjadam wymiotowałam. Stosowałam różne herbatki na odchudzanie i na przyśpieszenie metabolizmu. Zdarzały się też tabletki przeczyszczające.
Waga nie wskazywała zadowalającej liczby a lustro nie pokazywało sylwetki którą znalazłam w internecie. Załamana nie wiedziałam co robic ! Przecież tak się starałam, katując się i męcząc. Ograniczałam się do zera. Czy można bardziej?
Depresja mnie pochłonęła. Ciągly płacz i użalanie się, nie dawało mi spokoju. Byłam cały czas zmęczona, smutna, zła, załamana, sama.
Nie wiedziałam co robić. Przecież chcialam byc TYLKO chuda!
Kiedy prawie oslabłam na schodach w szkole, wiedzialam juz że jest cos nie tak. Czemu tak trudno bylo mi wyjsc na drugie piętro? Czemu nie dałam rady? Dlaczego kiedy biegłam na tramwaj szybko sie poddawałam?
Brak siły przez brak witamin i kalorii (energii) nie pozwolił mi na normalne funkcjonowanie.
NIE MAM POJĘCIA JAK, ale patrząc na siebie w lutrze po roku czasu zrozumialam, że nie tak powinnam skończyć. Miałam się odchudzac a nie katować.
Potrzebowałam pomocy. Nie potrafilam posmarować margaryną, kromki chleba, bo juz wtedy widzialam ile jest w tym posilku kalorii. A kalorie to tłuszcz, który osadza sie pod skórą. Jabłko dla mnie miało duzo cukru. Nie moge tego zjesc !
Nic nie moge.
Tak mnie to bolało wewnętrznie, że nie mogłam sobie poradzić. Zaczęłam sie okaleczać, by bóle fizycznym zdemaskować ból psychiczny.
Po czasie przeszłam do prób samobójczych. Dziwie się, że nadal tu jestem, serio.
Kiedy zdalam sobie sprawę, po tak długiej męczarni, że będzie to trwać cale życie, wzięłam sie w garść. Znacie doskonale tą trudność walki, więc nie muszę Wam opowiadac, że męczyłam się jeszcze bardziej, Chodzilam do specjalistów. I wiecie co? CHUJ IM W DUPE.
Po prostu źle trafiłam i się zraziłam. Po raz kolejny zostalam sama.
Pytacie czemu nie powiedziałam rodzinie, przyjaciołom? POWIEDZIAŁAM.
Nawet nie próbujcie. Albo spróbujcie, może bedziecie miec wiecej szczescia.
Walczylam sama. Naprawdę sama. Wiecie jak bardzo wtedy czułam sie źle? Masakra..
Walczylam sama ze soba. To jest okropne. Ale jedno Wam powiem. Dzięki temu teraz, po dwoch latach jem normalnie. Tzn nie do końca.
Poznajcie dietę wegańską.
Jest nas dużo - mających problemy ze spożywaniem posiłków.
Ta dieta naprawdę uratowała dużo ludzi z takim problemem . Mogę to potwierdzić, bo sama jestem królikiem doświadczalnym.
Weganizm polega na nie jedzeniu produktów odzwierzęcych. Oznacza to że eliminujemy ze swojego jadlospisu mieso, nabiał ( kefiry, mleko, jogurty), mnóstwo słodyczy, bo w koncu w skład maja mleko. A jajka tęz eliminujemy. W tym ciasta zwierające jajka i inne smakujące nam do tej pory rzeczy.
O MATKO ! co ona tu pisze , czy ona zwariowala? Znów mam nie jeść? Bezsensu...
A no własnie nie ! Już wyjaśniam. Teraz otworzyli mnóstwo wegańskich restauracji np. Krowarzywa i Vegab. Popularne fastfoodowe wegańskie jedzenie ! WieloPole 3 ---> pyszne obiady :) Prawie w każdej pizzerii można zjesc pizze bez sera , więc na prawde super !
Zacznij od salatek, koktajli. Nie bój się, to są dobre kalorie, bo dzieki nim masz siłę i możesz się ruszać.
Zacznij od salatek, koktajli. Nie bój się, to są dobre kalorie, bo dzieki nim masz siłę i możesz się ruszać.
Ogólnie na tej diecie jesz dużo, naprawde duzo ! sa to rzeczy niskokaloryczne dzięki temu nie masz wyrzutow sumienia. Spójrz na to z tej strony.
Wejdź na fejsa -----> I DOŁĄCZ DO GRUPY
Zobaczysz jak dużo jest możliwości aby jeść bezpiecznie dla Twojej sylwetki :)
No jest to trudne aby cokolwiek zacząć jeść, ja to wiem, bo sama przez to przechodziłam. Ale skoro ja dalam radę to Ty nie dasz?
` blablabla , calą notke przeczytalam i tak bede siedziec w tym gownie `
Nie chce abyś w ten sposob to potraktowal/a. Przecież ja te informacje już znam. Wiem to. Napisałam to dla CIEBIE. Przecież to Ty chcesz być szczęśliwa prawda?
Jesli ćwiczenia cie katują, pomyśl o jodze. Bardzo fajne spędzanie czasu aby wybudzić się z depresji. Trzymam za Ciebie kciuki ! Jeśli chcesz to pisz : choocolate74@gmail.com
Czekam na pytania, chętnie odpowiem i pomogę.
Dasz radę, bo w końcu idziesz zaparte w osiagnięciu idealnej sylwetki. Teraz spróbuj iść zaparte po swoje szczęście !